Hajda budzi się i otwiera drzwi. Widzi pana Bingol. I pyta go; "Co chcesz panie Bingol"?
Mężczyzna odpowiedział; "Nie mogę iść na rynek już dziś, ponieważ mój osioł jest bardzo chory. Musze pożyczyć twojego osła..."
Hojda robi się trochę zły . Nie chce pożyczyć osła.I kłamiąc mówi; I nie mam osła ponieważ pasie się na pastwisku."Hojda i mężczyzna wciąż rozmawiają. W tym czasie słyszą ryk osła w stajni.
Mężczyzna wskazując na stajnie mówi ; Słyszałem ryk osła jest w stajni!Ty kłamałeś..."
Hodja odpowiada mężczyźnie szybko na jego pytanie "Czy wierzysz mi czy mojemu osłu...?"
ESTERA BOROWCZAK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz