W wiosce Hodji pojawił się duży słoń. To jest
słoń Sultana. Pasie się na pastwisku we wiosce. Mieszkańcy są nieszczęśliwi,
ponieważ słoń je trawę z pastwiska ich owiec. Mieszkańcy rozmawiają z
Hodja o słoniu Sultana. Nie chcą go w swojej wiosce. Mieszkańcy i Hodja idą do
pałacu. Aby porozmawiać z Sultanem o słoniu. W drodze do pałacu, mieszkańcy
opuszczają Hodja, ponieważ boją się Sultana. Hodja odwraca się i jest bardzo
zaskoczony, ponieważ nie ma za nim nikogo. Jest sam. Bardzo zdenerwował się na
nich. Hodja rozmawia z Sultanem i mówi: ''Mieszkańcy są bardzo zadowoleni
z słonia w naszej wiosce, wiec chcą dla niego przyjaciela''. Sultan idzie
zadowolony i nakazuje swoim ludziom: '' Wyślijcie słonice dla słonia w wiosce
Hodji''. Hodja wraca do swojej wioski i mówi: '' Mam dla was wiadomość. Sultan
wysle tu słonice dla słonia'' i dodał '' Będziemy mieli dwa
słonie!...''.
Łukasz
Jurgas kl V